Nienotowana dotychczas odmiana medalu w wysokiej próby srebrze, wybitego z okazji koronacji Marii Kazimiery w 1676 roku.
Pięknie zachowany egzemplarz ze spektakularnym medalowym lustrem, w ciemnej starej patynie. Drobne przetarcia na powierzchni tła.
Stempel użyty do wybicia awersu jest zgodny ze złotym medalem o wadzę półtora dukata (H-cz.10383, WCN 62/878), a rewers zbliżony jest do notowanych żetonów koronacyjnych, ale odmienny był ich awers oraz waga, która wynosiła 5 gram. Prezentowany egzemplarz waży 7.32 grama.
W katalogu medali Raczyńskiego najbardziej zbliżone pozycje znajdziemy pod pozycją nr. 203 i 204.
Unikalny numizmat do najlepszych kolekcji medali, równolegle znakomite uzupełnienie mennictwa za czasów Jana III Sobieskiego.
Awers: popiersie Królowej w lewo, na szyi sznur pereł
MARIA CASIMIRA CORON IN REGIN POL M D L DIE 2 FEB 1676
Rewers: Diana na rydwanie w zaprzęgu z jeleni, zmierzająca ku słońcu
FULGORIS SOCIAM VOCAT IN CONSORTIA REGI
Edward Raczyński o Marii Kazimierze pisze tak: "Królowa Marya Kazimira, żona Jana III Króla Polskiego, a córka Henryka de la Grange Markiza d'Arquien i Franciszki de la Chatre (b) pierwsze wychowanie odebrała w klasztorze Panien Urszulanek w Nevers. Przybyła do Polski w dziecinnym wieku z Królową Maryą Ludwiką, żoną Władysława IV i w 17 roku wieku swego poszła za Jana Zamojskiego, Wojewodę Sandomirskiego.
Staranność Maryi Ludwiki o los wychowanicy, przywiązanie jakie jej w całym ciągu życia okazywała, przewaga nawet jaką Marya Kazimira na umyśle Królowej miała, dały powód do podejrzenia, jakoby Marya Kazimira nie była córką Markiza d'Arquien, lecz raczej córką naturalną Królowej Maryi Ludwiki pod imieniem Markiza d'Arquien chowaną.
Podanie to, niczem nieudowodnione, na wiarę nie zasługuje.
W cztery lata po ożenieniu swojem umarł Zamojski Wojewoda Sandomirski, a wdowa jego w powtórny weszła związek z Janem Sobieskim Chorążym Koronnym, ku któremu, jak w ów czas twierdzono, od dawna skłonność miała.
Znanem jest powszechnie ślepe przywiązanie i uległość Jana Sobieskiego dla żony, znane są oraz nieszczęśliwe skutki tej jego slabośći, tak w domowych, jako i politycznych stosunkach. Nic zapewne nowego w tym względzie nie zdołamy powiedzieć; przytoczymy jednak list Sobieskiego do żony, pisany w ten czas kiedy się o jej rękę starał, z którego czytelnik sam najlepiej wzajemne ich stosunki rozpoznać potrafi."
Srebro, średnica 26 mm, waga 7.32 g