Rzadki szóstak elbląski w okazowym stanie zachowania.
Odmiana z grubym popiersiem królewskim, ze wstęgą orderową u dołu przerywającą napis otokowy.
Doszukaliśmy się dwóch notowań aukcyjnych prezentowanego stempla w polskich archiwach aukcyjnych (20 Aukcja WCN, Niemczyk 2016 r.)
Przedostatni rocznik monet z mennicy elbląskiej, która za panowania Poniatowskiego nie wznowiła już swej działalności.
Jedyny egzemplarz z najwyższą notą w rejestrze NGC, jak również jedyny z oceną MS.
Na awersie częściowo widoczna punca Potockich.
Moneta najwyższej klasy. Mennicza, oceniona najwyższą oceną przez NGC, poszukiwana ze względu na rzadkość, a także ze względu na popularność mennicy w Elblągu. Dodatkowo z doskonała proweniencją z Kolekcji Potockich. Trudno znaleźć argumenty aby podważyć stwierdzenie, że jest to moneta do najlepszych kolekcji Polski Królewskiej. Licytacja zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Awers: popiersie króla w koronie i zbroi okrytej płaszczem
D G AVGVST III R POL M D L R P D S & EL
Rewers: w ozdobnym kartuszu tarcza miejska, powyżej nominał VI, poniżej data 1762 oraz inicjały ICS Josta Karola Schrödera
MON ARGENT CIVIT ELBINGENSIS
Przez szesnaście początkowych lat swego panowania August III Sas w zasadzie nie prowadził żadnej polityki menniczej. Dopiero w roku 1749 została podjęta decyzja o uruchomieniu produkcji miedzianych szelągów i groszy. Zadanie to realizowały trzy mennice: w Dreźnie, Gruntalu i Gubinie. Z kolei w roku 1752 w Lipsku rozpoczęła się produkcja monet złotych (augustdory i dukaty oraz ich frakcje i wielokrotności), a także srebrnych (talary, półtalary, dwuzłotówki, tymfy, orty, szóstaki, trojaki i półtoraki). Z formalnego punktu widzenia puszczenie w ruch mennic emitujących monety polskie było nielegalne. Nie wyraził bowiem na to zgody polski sejm. To samo można powiedzieć o działalności mennic miejskich w Prusach Królewskich. Gdańsk, Toruń i Elbląg rozpoczęły produkcję menniczą bez pytania o zgodę podskarbiego Karola Sedlnickiego.
W czasach Augusta III Sasa mennica elbląska pracowała w latach 1760-1763. Emisje obejmowały szelągi, trojaki, szóstaki, orty, tymfy oraz dwudukaty. Przez mennicę przewinęło się wówczas wielu kierowników, wśród nich Justus Karol Schröder (1761-1763). Monety bite pod jego kierownictwem znaczono inicjałami „ICS”. Śmierć Augusta III zakończyła piękną, sięgającą czasów średniowiecza historię mennicy elbląskiej.